poniedziałek, 7 kwietnia 2014

zagadka XXX

Grupa najlepszych przyjaciół postanowiła jednego wieczoru udać się do sąsiadującego w okolicy nawiedzonego domu. Legendy krążyły o nim straszne, które każdy już znał od najmłodszych lat. Rodzice zawsze przestrzegali przed tym miejscem, ale my postanowiliśmy przeprowadzić pewien eksperyment. Każdy miał przy sobie aparat cyfrowy. Po zmroku weszliśmy na teren nawiedzonego miejsca. Każdy miał się rozejrzeć i zrobić jak najwięcej zdjęć. Po około godzinie wróciliśmy do domów. Wcześniej zebrałem wszystkie aparaty, bo jako jedyny miałem jeszcze nadzieje, że coś w tym domu straszy. Zgrałem wszystkie zdjęcia, wyszło ich prawie 500. Nic szczególnego nie zauważyłem. Postanowiłem zrobić kawał reszcie znajomych i zmienić w photoshopie jedno ze zdjęć. Wybrałem takie, gdzie byliśmy wszyscy razem i z tyłu dokleiłem rozmazaną twarz, przypominającą zjawę. Następnego dnia pokazałem zdjęcie znajomym, wszyscy byli śmiertelnie przerażeni. Czy na prawdę wierzymy w duchy czy faktycznie ze zdjęciem było coś nie tak?

2 komentarze:

  1. "na którym byliśmy wszyscy razem"
    A kto robił takie zdjęcie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro wszyscy byli na zdjęciu, to kto je zrobił? Choć w tej chwili byłoby to jak najbardziej możliwe - wystarczyłoby zrobić selfie. Jednak w tym przypadku mieliśmy aparaty cyfrowe.

    OdpowiedzUsuń